krzesła fabryki mebli giętych Fameg

Fameg mebluje

Dzięki uprzejmości panów Tadeusza i Andrzeja Polanowskich – właścicieli radomszczańskiego Famegu, odwiedziliśmy w środę zakład, by przekonać się, jakie zmiany się w nim dokonują.

Widok uśmiechniętych ludzi, którzy naprawdę mają „pełne ręce roboty” dowodzi, że w firmie dzieje się coraz lepiej, a na krzesłach z Radomska znów siedzi cały świat.

Na każdym kroku, w każdej hali widać dobrą rękę gospodarza – odnowione ściany, wyremontowane posadzki, nowe maszyny, zmodernizowane systemy wentylacyjne i wiele innych. Jak podkreśla Tadeusz Polanowski – to dopiero początek zmian. W działania firmy Fameg zaangażował dwóch swoich synów, którzy nie tylko doglądają zakładu, ale także wprowadzają w nim wiele nowych pomysłów.

Właściciele zdradzają, że na rynku zamierzają pokonywać konkurencję jakością i wzornictwem, chcą sięgać po dawne wzory mebli, które byłyby unikatami w skali światowej.

Spotkanie było także okazją do rozmów na temat udziału firmy w działaniach projektu „Radomsko Mebluje”. Kilka ciekawych pomysłów z pewnością uda się zrealizować.